Autor |
Wiadomość |
avocado |
|
|
fanka_m_j |
Wysłany: Wto 19:23, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
oj biedny biedny dobrze prawisz kromko xD ja już bym pewnie nie żyła dostałabym zawału xD |
|
|
kromka |
Wysłany: Pon 21:27, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
no straasznie to wyglada biedny kubica, |
|
|
fanka_m_j |
|
|
fanka_m_j |
Wysłany: Pon 14:05, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
po uzgodnieniu z kromką uprzejmie donoszeę że ma skręconą nogę w kostce oraz lekki wstrząs mózgu |
|
|
fanka_m_j |
Wysłany: Pon 8:36, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
moim zdaniem to że nie uprzątneli bolidu Scotta Speed'a widziałam to i było strasznie....ale dobrze że mu sie nic nie stało,złamana noga to nie tak najgorzej.
A swoją drogą, wiecie,że na tym torze zginął Gilles Villeneuwe,ojciec jaqesa vilneuwa,którego Kubica wygryzł z Saubera? zemsta???
aha no i pomyślcie co musiał przeżyć Liuzzi który jechał za nim patrzy a tu nagle bolid BMW nad nim... |
|
|
avocado |
Wysłany: Nie 21:03, 10 Cze 2007 Temat postu: Kubica ma złamaną nogę po makabrycznym wypadku |
|
"Robert Kubica miał makabrycznie wyglądający wypadek podczas wyścigu o Grand Prix Kanady. Wypadek naszego rodaka wyglądał bardzo groźnie. Według najświeższych informacji Robert Kubica ma najprawdopodobniej złamaną nogę. Polak został przetransportowany helikopterem do szpitala."
"Kubica stracił panowanie nad bolidem na dziesiątym zakręcie, gdy jechał z prędkością przekraczającą 230 km/h. Po wypadnięciu z toru bolid Polaka z potężną siłą uderzył w ścianę, przekoziołkował jeszcze kilkadziesiąt metrów i uderzył w ścianę po drugiej stronie toru.
bolidu Kubicy został praktycznie tylko kokpit.
Wydaje się, że Kubica został wypchnięty z toru przez bolid Toyoty."
Czytając to nasunęło mi sie na myśl pytanie, jak sądzicie co było przyczyną wypadku? |
|
|