Teksty nauczycieli

avocado

Jak w każdej szkole Nauczyciele potrafią wykazać się inteligencją, wymawiając zdania, które nie mają sensu, bądź w ich wykonaniu mogą nas rozbawić do łez...
Ja mam takich parę :
Pare idiotycznych

Są wycieczki i za każdym razem, gdy były zbierane pieniądze nauczyciel mówił :"będę miał na kefir"

Wypowiadając te słowa, nazwyali nas :
"Tak babciu, słucham siostro, ej synku"

"Co Krzysiu, miałem cię dzisiaj dziabnąć?"

"Ja mam trzy córki z czego dwie"

"Jak bym ugiuł pół punkta"

kromka

pani od polskiego czesto mowi ze "mamy kupe (rzeczy) o zrobienia"

fanka_m_j

słuchajcie,to jest szpan??

avocado

kobiecina

"tobie to chyba mózg wypłynął"

Tomeczeczek

"Tamta końcówka na końcu" ;P

"Jezus Przyszedł na świat... Nie no to już jest przesada"

Krystyna żondzi ;P

fanka_m_j

bo mnie się porwało,sama porwałam,mówiąc poprostu rozleciał mi się
trudno zrozumieć jej zawiły język xD

avocado

hmm nie wiem czy nie przekręce ale to było coś w tym stylu :"nie ma zadania, zapiszcie sobie zadanie domowe..." poprawcie mnie jak coś Very Happy

fanka_m_j

to było tak: prosze zapisać zadanie
ale w rekolekcje nie ma zadań!
to nie jest zadanie,tylko to jest.....zadane....zadanie

Tomeczeczek

Pani Rz. (od ang) Nam mówiła... Piszemy sprawdzian... Ale my już jeden mieliśmy.... To to nie sprawdzian, tylko kartkówka ;P